Publikacje » Opinie

Wyślij Wyślij | Wyślij Drukuj

Jak się miewa sektor ICT w Polsce?

mgr inż. Alina Landowska

a.landowska@instytut-rozwoju.org

Badacze są zgodni, że istotnym składnikiem postępu technologicznego jest wiedza, zwłaszcza w sektorach wysokich technologii, do których zaliczają się technologie informacyjno-komunikacyjne (ang. skrót ICT). Ze względu na fakt, że technologie te wykorzystywane są we wszystkich sektory gospodarki, zagadnienia związane z ICT są w centrum zainteresowań zarówno ekonomistów, jak i polityków gospodarczych – w krajach rozwiniętych oraz rozwijających się. Faktem jest także to, że dla części krajów ICT jest źródłem wzrostu gospodarczego, a dla innych jednym z elementów pogłębiających przepaść cyfrową (ang. digital divide) pomiędzy nimi a krajami najbardziej zaawansowanymi w rozwoju technologicznym.


Taki wniosek sformułowali także autorzy badania korzyści i ryzyka płynącego z technologii teleinformatycznych dla Komisji Narodów Zjednoczonych ds. Nauki i Technologii dla Rozwoju (UNCSTD) wykonanego już w latach 1995-1997. Członkowie Grupy Roboczej Komisji ds. Technologii Informacyjnych i Rozwoju doszli do wniosku, że występuje bardzo duże ryzyko pogłębienia się różnic w poziomie rozwoju gospodarczego przez te technologie. Kraje, które nie mają umiejętności i możliwości dokonania inwestycji wymaganych dla zbudowania gospodarki wykorzystującej rozwiązania ICT, mają jednocześnie mniejsze szanse na doganianie gospodarcze krajów rozwiniętych. Autorzy raportu podkreślili niezwykle ważny problem. A mianowicie koszty użycia technologii teleinformatycznych są wysokie, ale koszty nie rozwijania tych technologii są znacznie większe. Opracowanie, jest o tyle warte wspomnienia, że w oparciu o nie Rada Gospodarczo-Społeczna ONZ zaleciła, aby by każdy kraj rozwijający się wprowadził narodową strategię technologii teleinformatycznych. Zwracano uwagę na pilną potrzebę tworzenia odpowiedniej polityki, regulacji, edukacji i szkoleń oraz programów wprowadzających technologie teleinformatyczne do wszystkich dziedzin gospodarki.


Pomimo, iż w literaturze naukowej wiedza i postęp technologiczny nie zostały w sposób jednoznaczny i rozstrzygający włączone do modeli wzrostu gospodarczego, to uznaje się je jako czynniki determinujące. Coraz częściej jednak modele wprowadzają technologię jako czynnik wzrostu. Sposoby jego pomiaru jednak bywają niezwykle różne.


ICT odegrało już ważną rolę w wydarzeniach gospodarczych poszczególnych gospodarek. Chociaż paradoks Solowa (“Komputery są widoczne wszędzie oprócz statystyk wydajności” – Robert Solow, 1987) pokazywał rozbieżności miedzy wskaźnikami inwestycji w IT a wskaźnikami produkcyjnymi, w badaniach korzystających z metod rachunkowości wzrostu w celu wyjaśnienia wkładu poszczególnych danych, to późniejsze badania wniosły więcej danych na temat efektów wydajności powiązanej z ICT.


Od 2001 roku Światowe Forum Ekonomiczne (World Economic Forum) wspólnie ze szkołą INSEAD (The Bussiness School for the World) opracowują coroczny raport na temat rozwoju i modernizacji infrastruktury sieciowej oraz wykorzystania technologii teleinformatycznych na świecie. W 2009 został opublikowany najnowszy raport pt. „The Global Information Technology Report 2008-2009”, uwzględniający także dane dotyczące rozwoju technologii ICT w Polsce na tle innych państw Unii Europejskiej i świata. Badanie obejmuje łącznie 134 kraje z całego świata. Głównym narzędziem raportu jest wskaźnik NRI (Networked Readiness Index), który tłumaczy się jako wskaźnik gotowości sieciowej, tj. gotowości do wykorzystania technologii sieciowych, teleinformatycznych. Wskaźnik zbudowany jest z kombinacji 68 zmiennych, z których 27 stanowią tzw. "zmienne twarde" (ang. hard data), pochodzące m.in. z International Telecommunication Union, Organizacji Narodów Zjednoczonych czy Banku Światowego, a pozostałe 41 – tzw. "zmienne miękkie" (ang. soft data), uzyskane z badań eksperckich.


Ranking otwierają Dania i Szwecja, które zachowały swoje miejsca w stosunku do roku poprzedniego (2007/2008). W pierwszej dziesiątce znalazło się także siedem innych państw z Europy, dwa z Ameryki Północnej i tylko jeden kraj azjatycki, w następującej kolejności: Stany Zjednoczone (3), Singapur (4), Szwajcaria (5), Finlandia (6), Islandia (7), Norwegia (8), Holandia (9), Kanada (10). Polska została sklasyfikowana na 69. miejscu, za takimi krajami Unii Europejskiej, jak: Estonia (18), Słowenia (31) czy Litwa (35). Ponadto Polskę wyprzedzają także: Malta (26), Barbados (36), Oman (50) czy Kostaryka (56). Sytuację w Polsce autorzy raportu komentują w następujący sposób: „[...] z drugiej strony Bułgaria (68) i Polska (69) ciągle pozostają w tyle. Podczas gdy pozycja Bułgarii pozostaje niezmieniona w stosunku do roku poprzedniego, z nieznacznym wzrostem wskaźnika z 3,71 do 3,80, Polska znacząco traci dystans do pozostałych 12 nowoprzyjętych państw Unii Europejskiej”. Przyczyny takiej sytuacji upatruje się w braku uregulowań prawnych dotyczących technologii ICT oraz niewystarczające zaangażowanie administracji publicznej na szczeblu centralnym w rozwój technologii teleinformatycznych, czego dowodem są dwa wskaźniki: stopień gotowości do wykorzystania technologii ICT przez administrację publiczną, w którym zajmujemy 103. miejsce oraz faktyczne wykorzystanie technologii ICT przez administrację publiczną – z pozycją 127. Te pesymistyczne wyniki pozwalają domniemywać, że niedoinwestowanie w sektorze ICT i jego słabe wykorzystanie w konsekwencji może przełożyć się na pogłębiającą się lukę rozwojową Polski w porównaniu z krajami zaawansowanymi technologicznie.


Jednocześnie warto podkreślić, że atrakcyjność Polski dla inwestycji ICT nie maleje. To właśnie w Polsce zrealizowano najwięcej bezpośrednich inwestycji zagranicznych  (BIZ) w sektorze technologii informacyjno-komunikacyjnych według opracowania Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD) pt. „Raport o gospodarce opartej na informacji 2009: tendencje i perspektywy w burzliwych czasach”. Autorzy raportu zbadali globalne trendy w sektorze technologii informacyjno-komunikacyjnych (ICT) w krajach rozwiniętych. Według UNCTAD, spośród zrealizowanych w Polsce, w latach 2003-2008 projektów informatycznych 21 zaliczało się do kategorii Customer Contact Centres (centra obsługi klienta), a 37 – do kategorii Shared Services Centres (centra usług wspólnych). Łącznie na świecie zrealizowano 847 inwestycji pierwszego rodzaju, w tym po 11 w Czechach i na Węgrzech, a 481 drugiego typu, w tym 20 w Czechach i 25 na Węgrzech. Polska znalazła się także na wysokim, bo na 5. miejscu wśród krajów rozwiniętych ze względu na dynamikę rozwoju rynku telefonii komórkowej, a także na 7. miejscu ze względu na wzrost eksportu dóbr ICT w latach 1998-2007.


To w jaki sposób Polska wykorzysta wysoki poziom BIZ w sektorze technologii informacyjno-komunikacyjnych oraz jakie działania podejmie w zakresie wykorzystywania ICT w poszczególnych dziedzinach gospodarki może mieć ogromny wpływ na jej przyszłą sytuację gospodarczą. Nie bez znaczenia pozostaje dynamika i jakość niezbędnych do podjęcia rozwiązań.

Ostatnie publikacje tego autora:


Dodatkowe

  • Tagi:

    postęp technologiczny, wzrost gospodarczy, globalizacja, ICT, badania empiryczne

Uporządkuj według